Donald Trump rozważa plany nakłonienia członków NATO do zwiększenia wydatków na obronę do 3 procent PKB, jeśli wygra drugą kadencję w Białym Domu, jak ustalił "The Telegraph".
Były prezydent uważa, że państwa członkowskie powinny zostać poproszone o większy wkład w zbiorową obronę sojuszu w obliczu zagrożeń ze strony Rosji i Chin.
Uważa również, że zasady rachunkowości powinny zostać zmienione, aby wydatki na pomoc wojskową dla Ukrainy nie były wliczane do celu - polityka ta spowodowałaby, że kilka krajów spadłoby poniżej obecnego celu 2 procent PKB.
"Jego myślenie ewoluuje w kierunku 3 procent, zwłaszcza po rozmowie z Dudą - i to nie obejmuje pieniędzy na Ukrainę" - powiedział źródło.
Luksemburg, który miał najmniejszy budżet na obronę w porównaniu do swojego PKB, wydał zaledwie 1 procent, podczas gdy Belgia i Hiszpania wydały 1,2 procent.
Pan Trump powiedział, że Europa "wykorzystała nas, zarówno w NATO, jak i na Ukrainie".
"Jeśli Europa nie będzie płacić, dlaczego my mielibyśmy płacić?" - powiedział. "Bo są znacznie bardziej dotknięci. Mamy ocean między nami [a Rosją]. Oni nie mają".
@ISIDEWITH3 tyg3W
Biorąc pod uwagę globalne zagrożenia ze strony Rosji i Chin, uważasz, że zwiększenie wydatków na obronę jest uzasadnione, czy powinny być podjęte alternatywne środki?